„Co mnie nie zabije, uczyni mnie silniejszym" – te słowa Friedricha Nietzschego z 1888 roku nabierają dziś zupełnie nowego znaczenia w świetle najnowszych badań naukowych. Okazuje się, że niemiecki filosof mógł być bliższy prawdy niż kiedykolwiek przypuszczaliśmy.
Rewolucja w myśleniu o stresie
Przez dekady uważaliśmy stres za wroga numer jeden naszego zdrowia. Bombardowani artykułami o szkodliwości stresu, nauczyliśmy się go unikać jak ognia. Ale czy to na pewno dobra strategia?
Najnowsze badania w dziedzinie psychologii i fizjologii przewracają nasze dotychczasowe przekonania do góry nogami. Naukowcy odkryli coś, co nazywają hipotezą hormesis – zjawisko, które sugeruje, że odpowiednia dawka stresu może nas faktycznie wzmacniać.
Trzy oblicza stresu – klasyfikacja, o której mogłeś nie słyszeć
Większość z nas wie o istnieniu „dobrego" i „złego" stresu. Ale czy wiedziałeś, że istnieje trzeci typ? Naukowcy wyróżniają teraz:
1. Eustres – stres pozytywny
To ten rodzaj stresu, który czujesz przed ważną prezentacją czy podczas uprawiania sportu. Motywuje cię, dodaje energii i sprawia, że czujesz się żywy. To stres wyzwania, nie zagrożenia.
2. Dystres – stres destrukcyjny
Klasyczny „zły" stres. Przytłaczający, paraliżujący, wywołujący lęk. Ten, przed którym wszyscy uciekamy i słusznie – w dużych dawkach jest szkodliwy.
3. Sustres – stres niewystarczający
I tu jest pułapka! To najnowsze odkrycie nauki. Okazuje się, że zbyt mało stresu też jest szkodliwe. Ludzie żyjący w „sterylnych" warunkach, bez wyzwań i przeciwności, tracą zdolność radzenia sobie z trudnościami.
Optymalna dawka stresu – między znudzeniem a wypaleniem
Wyobraź sobie wykres w kształcie odwróconej litery U. Na jednym końcu masz chroniczny stres niszczący zdrowie. Na drugim – nudę i stagnację. A gdzieś pośrodku znajduje się magiczna strefa, którą naukowcy nazywają „strefą hormetyczną".
W tej strefie dzieje się coś interesującego:
- Twój mózg pracuje optymalnie
- Rozwijasz odporność psychiczną
- Wzmacniają się mechanizmy radzenia sobie
- Osiągasz stan flow i szczytową wydajność
Dr Assaf Oshri z Uniwersytetu Georgia, główny autor przełomowych badań opublikowanych w 2022 roku w czasopiśmie Psychiatry Research, wyjaśnia to tak: „Jeśli znajdujesz się w środowisku, gdzie masz pewien poziom stresu, możesz rozwinąć mechanizmy radzenia sobie, które pozwolą ci stać się bardziej efektywnym pracownikiem i zorganizować się w sposób, który pomoże ci w osiąganiu lepszych wyników."
Trening dla umysłu – jak stres buduje naszą siłę
Najlepszą metaforą dla tego zjawiska jest trening siłowy. Kiedy ćwiczysz z ciężarami, wywierasz kontrolowany stres na swoje mięśnie. Powstają mikrouszkodzenia włókien mięśniowych, które chociaż brzmią groźnie, to właśnie one są kluczem do sukcesu. Podczas regeneracji organizm nie tylko naprawia te uszkodzenia – ale również buduje mięśnie silniejsze i bardziej odporne niż wcześniej.
Dokładnie tak samo działa stres na nasz umysł. Małe, kontrolowane dawki wyzwań to jak trening dla naszej odporności psychicznej. Każde pokonane przeciwności powodują "mikrouszkodzenia" w naszych mechanizmach radzenia sobie, ale po regeneracji wychodzimy z tego silniejsi, bardziej odporni i lepiej przygotowani na przyszłe wyzwania.
Co mówią najnowsze badania?
Badanie z 2022 roku, które testowało hipotezę hormesis na grupie ludzi, przyniosło ciekawe wyniki. Osoby doświadczające umiarkowanego poziomu stresu wykazywały:
- Zwiększoną odporność psychiczną
- Lepsze funkcjonowanie poznawcze
- Niższe ryzyko zaburzeń psychicznych
„To badanie dostarcza wstępnego poparcia dla korzyści płynących z ograniczonego stresu w procesie budowania ludzkiej odporności" – piszą autorzy w abstracie swojej pracy.
Uwaga – nie każdy stres jest dobry!
Zanim rzucisz się szukać stresu, pamiętaj o kluczowym zastrzeżeniu. Dr Oshri ostrzega: „Stres może szybko stać się toksyczny, jeśli nie jest wystarczająco przerywany lub dawka jest zbyt wysoka. Chroniczny stres, taki jak ten związany z życiem w skrajnym ubóstwie czy doświadczaniem przemocy, może mieć bardzo złe konsekwencje zdrowotne i psychologiczne."
Jak znaleźć swoją strefę hormetyczną?
Znaki, że jesteś w dobrej strefie:
- Czujesz się wyzwany, ale nie przytłoczony
- Masz poczucie kontroli nad sytuacją
- Doświadczasz wzrostu i rozwoju
- Stres ma charakter czasowy, nie chroniczny
Czerwone flagi nadmiaru stresu:
- Chroniczne wyczerpanie
- Problemy ze snem
- Ciągły niepokój
- Izolacja społeczna
- Problemy zdrowotne
Rewolucja w podejściu do życia
To odkrycie zmienia fundamentalnie sposób, w jaki powinniśmy podchodzić do trudności. Zamiast unikać wszelkich wyzwań, warto nauczyć się ich dozować. Nie chodzi o masochizm czy szukanie problemów dla problemów. Chodzi o świadome wybieranie wyzwań, które nas rozwijają.
Claude Bernard, francuski fizjolog z XIX wieku, powiedział kiedyś: „Stabilność środowiska wewnętrznego jest warunkiem wolnego i niezależnego życia." Dziś wiemy, że ta stabilność nie oznacza braku stresu – oznacza umiejętność radzenia sobie z nim w odpowiednich dawkach.
Praktyczne wnioski
- Nie unikaj wszystkich wyzwań – poszukaj tych, które cię rozwijają
- Dozuj trudności – stopniowo zwiększaj poziom wyzwań
- Dbaj o regenerację – stres musi być przerywany odpoczynkiem
- Słuchaj swojego ciała i umysłu – ucz się rozpoznawać granice
- Pamiętaj o wsparciu – nie musisz radzić sobie sam
Najnowsze badania pokazują, że klucz do odporności nie leży w unikaniu stresu, ale w nauczeniu się tańczenia z nim. W końcu, jak mawiał Nietzsche – to, co nas nie zabije, może rzeczywiście uczynić nas silniejszymi.
Bibliografia i źródła:
Oshri, A., Cui, Z., Carvalho, C., Liu, S. (2022). "Is Perceived Stress Linked to Enhanced Cognitive Functioning and Reduced Risk for Psychopathology? Testing the Hormesis Hypothesis." Psychiatry Research, DOI: 10.1016/j.psychres.2022.114644
Lu, S., Wei, F., Li, G. (2021). "The Evolution of the Concept of Stress and the Framework of the Stress System." Cell Stress, DOI: 10.15698%2Fcst2021.06.250
Nietzsche, F. (1888). "Twilight of the Idols" - aforyzm numer osiem
Bernard, C. (XIX wiek). Koncepcja milieu intérieur (środowisko wewnętrzne)