Neurobiologia przewidywania, rozczarowania i sztuki puszczenia
"Kilka lat temu pojechałem z partnerką na weekend do jednego z angielskich miast. To był jeden z tych magicznych wyjazdów - wszystko się układało. "To miejsce jest niesamowite" - mówiliśmy. "Musimy tu wrócić." I tak zrobiliśmy. Rok później zarezerwowałem pobyt i spróbowałam odtworzyć to doświadczenie. Ale coś było nie tak. To nie było to samo. Magia znikła, a ja nie mogłem zrozumieć dlaczego."
Tę historię opowiedział Kyle Davies, psycholog z University of Cambridge i częsty gość programów telewizyjnych w Wielkiej Brytanii, ale prawdopodobnie każdy z nas ma podobne doświadczenia.
Czy zdarzyło ci się wrócić do miejsca, które kochałeś, tylko po to, żeby odkryć, że już nie ma tej samej magii? Albo obejrzeć film, na który bardzo czekałeś, i wyjść z kina rozczarowany? Prawdopodobnie różnica nie leżała w miejscu ani w filmie - leżała w twoich oczekiwaniach.
Na pierwszy rzut oka wydaje się, że to świat wokół nas determinuje, jak się czujemy. Ale prawda jest bardziej zaskakująca: nasze oczekiwania nie tylko barwią doświadczenie - kształtują je od wewnątrz.
Film, który cię rozczarował
Czekałeś na ten film przez tygodnie. Krytycy go uwielbiają, znajomi nie mogą się nim nachwalić, zwiastun wyglądał obiecująco. Ale w połowie seansu jesteś niespokojny. Wychodzisz myśląc: "To wszystko? Nie czuję tego, co inni zdają się czuć."
Co się tu dzieje? Dużą część tej historii stanowi dopamina - chemiczny posłaniec mózgu odpowiedzialny za motywację i nagrodę - ale nie działa samotnie. Kora przedczołowa mózgu kształtuje przewidywania i oczekiwania, ciało migdałowate przygotowuje się na emocjonalną istotność, a hipokamp odwołuje się do pamięci. Twój mózg zaczyna się "nakręcać" zanim doświadczenie w ogóle się rozpocznie, tworząc rodzaj neuronowej obietnicy.
Jeśli rzeczywistość nie spełnia tej obietnicy - nie tylko pod względem fabuły, aktorstwa czy tempa, ale w tym, jak wpływa na ciebie emocjonalnie w porównaniu z twoją wewnętrzną narracją - poziom dopaminy spada. Zostaje ci płaskie uczucie, a nawet rozczarowanie. To jest błąd predykcji - przepaść między tym, czego twój mózg oczekiwał, a tym, co się wydarzyło.
Ale jest jeszcze coś więcej. Jak wyjaśnia psychiatra i badaczka Anna Lembke, mózg reguluje przyjemność i ból jak huśtawkę. Gdy poziom dopaminy podnosi się zbyt wysoko, mózg spróbuje przywrócić równowagę, przechylając huśtawkę w przeciwną stronę. Im wyższy początkowy wzrost w oczekiwaniu, tym gwałtowniejszy spadek. Więc to nie tylko dlatego, że film nie sprostał oczekiwaniom - to dlatego, że twój mózg się rekalibruje.
Film, który cię zaskoczył
Teraz wyobraź sobie coś przeciwnego. Idziesz do kina z niskimi oczekiwaniami. Może ktoś cię zaciągnął. A jednak - śmiejesz się, wzruszasz, wychodzisz podbudowany.
Ponieważ twój mózg nie był przygotowany na wiele oczekiwań, to, co następuje, przewyższa przewidywania. To pozytywne zaskoczenie powoduje dopaminowy zastrzyk - ale znów, wspierają go szersze sieci nagrody i uczenia się mózgu. Te regiony rozświetlają się w odpowiedzi na nowość i pozytywny kontrast emocjonalny, wzmacniając twoją emocjonalną reakcję i kodując doświadczenie bardziej żywo.
To nie tylko film sprawił, że było świetnie - to fakt, że przewyższył twoją prognozę. Twój mózg nie musiał się regenerować po skoku dopaminy; zamiast tego został nagrodzony za ciekawość i otwartość.
Powrót, który się nie udał
To samo dotyczy prób odtworzenia dowolnego doświadczenia poprzez odwoływanie się do oryginału.
Za pierwszym razem twój mózg był otwarty. Żadnych scenariuszy, żadnych przewidywań, tylko ciekawość. Jesteś obecny w momencie, z szeroko otwartymi oczami. Nowość wywołała bogate dane sensoryczne i nagrodziła cię dopaminowym zaangażowaniem. Ale za drugim razem nie tylko doświadczasz tego miejsca - mierzysz je w odniesieniu do swojej pamięci. A oczekiwanie zawęża percepcję.
Twój mózg ciągle szuka tego, co już zna, odfiltrowując to, co nie pasuje do poprzedniej narracji. Dlatego ta pierwotna iskra jest tak trudna do odtworzenia.
Mózg jako maszyna przewidywań
Ta dynamika leży u podstaw tego, co neurobiolog Karl Friston nazywa zasadą wolnej energii. Mózg nieustannie pracuje nad minimalizowaniem przepaści między tym, czego oczekuje, a tym, czego doświadcza. Ta przepaść - to, co neurobiolodzy nazywają błędem predykcji - to właśnie to, co determinuje, jak intensywnie czujemy się zaskoczeni, usatysfakcjonowani lub rozczarowani.
Więc to, jak czujesz się w danym momencie, to nie tylko kwestia tego, co się dzieje. To kwestia tego, co myślałeś, że się stanie - i jak mocno trzymałeś się tego oczekiwania.
Placebo i moc oczekiwania
Niewiele zjawisk oddaje to lepiej niż efekt placebo. Gdy ktoś bierze pigułkę z cukru, wierząc, że złagodzi ból, jego mózg i ciało reagują tak, jakby leczenie było prawdziwe.
Teraz wiemy, że samo oczekiwanie może wywołać uwolnienie endogennych opioidów i zwiększyć poziom dopaminy w szlakach nagrody.
W uderzającym badaniu pacjenci z chorobą Parkinsona, którzy wierzyli, że otrzymują leczenie dopaminą, wykazali zwiększone uwolnienie dopaminy, mimo że otrzymywali placebo (de la Fuente-Fernández et al., 2001).
Podobną sytuację można zaobserwować w każdym szpitalu. Pacjent leżący obok mojego ojca nie mógł zasnąć i poprosił pielęgniarkę o tabletkę na sen. Pielęgniarka przyniosła mu coś, a po chwili mężczyzna już spał. Gdy ojciec zapytał, co mu podała, odpowiedziała, że zwykłą witaminę C. Resztę zrobił jego mózg.
Umysł nie tylko wpłynął na ciało. Przepisał chemię doświadczenia.
Związki, praca i emocjonalne pętle
To nie kończy się na pigułkach czy popcornie. W związkach oczekiwania kształtują sposób, w jaki interpretujemy innych. Jeśli spodziewasz się rozczarowania, twój mózg staje się nadwrażliwy na oznaki zawodu, odfiltrowując niuanse. Psychologowie nazywają to efektem potwierdzenia czy też błędem konfirmacyjnym (ang. confirmation bias).
W pracy widzimy coś podobnego. Efekt Pigmaliona opisuje, jak wyższe oczekiwania nauczycieli lub przełożonych mogą podnieść czyjeś wyniki. Oczekuj najlepszego, a mózg wzniesie się, by sprostać przewidywaniu.
Z kolei niskie oczekiwania mogą po cichu podkopywać pewność siebie, napędzając samonapełniającą się spiralę wątpliwości.
Oczekiwania a zdrowie psychiczne
W depresji i lęku ten system może zwrócić się do wewnątrz. Mózg zaczyna oczekiwać porażki, rozłączenia lub bólu - nawet w neutralnych sytuacjach. To jest znane jako negatywna tendencja oczekiwań.
Z czasem domyślna sieć mózgu staje się nadaktywna, zapętlając się przez przeszłe żale i przewidując więcej tego samego. Układ nerwowy przygotowuje się z wyprzedzeniem na ból, wzmacniając dokładnie ten stan, którego próbuje uniknąć.
Pomyśl o tym w ten sposób: Twój układ nerwowy staje się mniej jak stacja meteorologiczna, a więcej jak zepsuty barometr - przewidujący burze, które nigdy do końca nie nadchodzą, ale kształtując twój wewnętrzny świat tak, jakby już się wydarzyły.
Co możemy z tym zrobić?
Zauważ swoje prognozy. Zatrzymaj się przed rozmową, wydarzeniem czy zadaniem. Zapytaj: Czego teraz oczekuję? Ta łagodna świadomość przerywa nieświadome przewidywanie.
Spotykaj się z chwilą z ciekawością. Ciekawość to potężne antidotum na sztywne przewidywanie. To właśnie zen nazywa "umysłem początkującego". Reaktywuje sieci nowości mózgu i zaprasza cię do obecności. Nawet małe zmiany - zauważenie koloru nieba, poczucie swojego oddechu - mogą przerwać rutynowe wzorce.
Używaj oczekiwań z intencją. Oczekiwania nie są złe. Ale stają się ograniczające, gdy są sztywne lub nieświadome. Spróbuj przejść od "muszę, żeby to się udało" do "jestem otwarty na nauczenie się tu czegoś". To przygotowuje twój system na zaangażowanie bez krachu rozczarowania.
Twoja prognoza, twoje doświadczenie
To, czego doświadczasz, to nie tylko kwestia tego, co się dzieje. To kwestia obiektywu, który ze sobą przynosisz.
Puszczenie sztywnych oczekiwań nie oznacza rezygnacji; w rzeczywistości po prostu nie jest możliwe całkowite pozbycie się oczekiwań. Jednak możliwe jest zatrzymanie się i ponowne nawiązanie relacji z chwilą. Nie próbuj wymuszać radości, ale naucz się ją przyjmować. Nie próbuj odtwarzać magii, ale pozwól nowości teraz cię zaskoczyć.
Twój mózg to nie twój wróg - to narzędzie, które przez miliony lat ewolucji nauczyło się przewidywać, by cię chronić. Ale czasem te przewidywania mogą cię ograniczać. Gdy nauczysz się zauważać swoje prognozy i łagodnie je puszczać, otwierasz się na pełnię tego, co życie ma ci do zaoferowania.
Nie każdy moment musi być magiczny. Ale każdy moment ma potencjał, by cię zaskoczyć - jeśli pozwolisz mu na to.
Źródła:
de la Fuente-Fernández, et al. (2001). Expectation and dopamine release: Mechanism of the placebo effect in Parkinson's disease. Science.
Disner, S. G., et al. (2011). Neural mechanisms of the cognitive model of depression. Nature Reviews Neuroscience.
Friston, K. (2010). The free-energy principle: a unified brain theory? Nature Reviews Neuroscience.
Lembke, A. (2021). Dopamine Nation: Finding Balance in the Age of Indulgence. Dutton.
Rosenthal, R., & Jacobson, L. (1968). Pygmalion in the Classroom.
Schultz, W. (1997). The role of dopamine in reward prediction. Journal of Neurophysiology.
Zubieta, J.-K. et al. (2005). Placebo effects mediated by endogenous opioid activity on mu-opioid receptors. Journal of Neuroscience.